Śmierć pracownika to koszt dla pracodawcy
Obowiązek wypłaty odprawy pośmiertnej jest niezależny od formy prawnej pracodawcy, struktury jego własności czy liczby zatrudnianych osób. Może to być nawet równowartość półrocznej pensji zmarłego pracownika.
Jak mawiał klasyk, w życiu dwie rzeczy są pewne: śmierć i podatki. O ile zwykle o tych ostatnich dosyć dużo się pisze na różnych forach gospodarczych, to przypadek pożegnania tego łez padołu nie jest zwykle częstym gościem pierwszych stron publikatorów. Zróbmy wyjątek i przyjrzyjmy się sytuacji śmierci pracownika z perspektywy pracodawcy.
Ryzyko dla firmy
Prawnicy mówią o takim zdarzeniu jako przyszłe i pewne. Nie jest jedynie pewne to, kiedy ono nastąpi i czy stanie się to w okresie, gdy dana osoba pozostaje w stosunku pracy z podmiotem ją zatrudniającym.
Oczywiście statystycznie do śmierci człowieka dochodzi najczęściej z uwagi na jego wiek, czyli zwykle już po zakończeniu okresu aktywności zawodowej. Jednak każdy słyszał o przypadkach śmiertelnych osób w kwiecie wieku, często właśnie będących pracownikami. Z perspektywy pracodawcy zawsze więc istnieje ryzyko śmierci jego pracownika.
Wyjście z systemu
Jakiś czas temu Zakład Ubezpieczeń Społecznych opublikował opracowanie statystyczne, w którym chciał przedstawić informacje na temat długości życia osób pobierających emeryturę. Jako że w urzędniczej mentalności nie do końca przyjęła się możliwość otwartego mówienia o śmierci, to spin doktorzy państwowej ubezpieczalni...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta